Dziś na placu przed parlamentem rządu Bułgarii w Sofii odbył się strajk policjantów i strażników więziennych przeciwko kontrowersyjnym reformom proponowaną przez władze. Protestującym chodzi o obronę wysokości swoich płac. Mimo, że rządzący wycofali się ze swoich propozycji dziś rano, protestujący pojawili się później przed budynkiem parlamentu i okazali swój sprzeciw wobec proponowanej wcześniej reformy.
Protestujący policjanci i strażnicy domagali m.in. dymisji rządu. Demonstrację poparło 16 unijnych związków policyjnych, w tym m.in.: niemiecki, holenderski i austriacki.
Galentin Grozew, jeden z przywódców związkowych, oświadczył, że protest zostanie wstrzymany na czas poniedziałkowych negocjacji z wicepremierem i jednocześnie ministrem spraw wewnętrznych, Rumianem Byczwarowem. Grozew zaznacza jednak, że związkowcy są w każdej chwili gotowi wznowić demonstrację jeżeli zostaną oszukani.
- 2699 odsłon