Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej zapowiadają strajk ostrzegawczy i demonstrację w Warszawie

Zarząd PGG wycofał się 7 lutego z propozycji złożonych stronie pracowniczej na oficjalnym spotkaniu mediacyjnym. Ustalono na nim ostateczną wysokość „czternastek” za 2019 rok. W kopalniach, które wykonały plan wydobycia, miała ona wynieść 112%, a w pozostałych – 95-100%.

„Na podwyżki miało pójść 100 mln zł. Natomiast teraz proponuje się nam dziwne rozwiązania, które nie są do zaakceptowania, dlatego strona społeczna uznała, że nie ma możliwości uzyskania kompromisu” – stwierdził przewodniczący NSZZ Solidarność w PGG po wycofaniu się zarządu z ustaleń. Związkowcy zapowiedzieli strajk ostrzegawczy oraz manifestację w stolicy.

Spór zbiorowy w PGG trwa od listopada ub. roku. Związkowcy bezskutecznie domagali się podwyżek wynagrodzenia w wysokości 12%.Zarząd spółki, wodząc robotników za nos, zapowiedział, że do rozmów jest gotowy wrócić w połowie bieżącego roku.

17 lutego przeprowadzony zostanie dwugodzinny strajk ostrzegawczy, tydzień później zaś w kopalniach PGG odbędzie się referendum strajkowe. 28 lutego będzie miała miejsce demonstracja w Warszawie.